Bezmięsny Boczek - jak to możliwe?
Roślinne mięso jest dokładnie tym, na co brzmi – produktem w pełni roślinnym, którego smak, zapach i faktura przypominają mięso. Nie jest to jednak domowa, mało wiarygodna imitacja mięsa, a jego prawdziwy analog, na którego opracowaniu spędziliśmy niezliczone godziny. Naszą oryginalną koncepcję rozwinęliśmy przy pomocy doświadczonych, profesjonalnych technologów. Opracowując recepturę słuchaliśmy też rad i uwag kilku tysięcy konsumentów, dzięki czemu efekt finalny przeszedł nasze najśmielsze wyobrażenia. Oznacza to jedno – możesz jeść Bezmięsny Boczek, dużo mniej kaloryczny od oryginału, a równie pyszny!
CZYM JEST ROŚLINNE MIĘSO?
Tradycyjne mięso swój smak zawdzięcza przyprawom i sposobowi obróbki. Bazując na bogactwie królestwa roślin, korzystamy z podobnych technik, aby otrzymać efekt iluzji mięsa. Jednak nasz Bezmięsny Boczek jest z wielu powodów lepszy od oryginału. Nie mamy wątpliwości, że roślinne mięso to przyszłość.

Z CZEGO POWSTAJE ROŚLINNE MIĘSO?
Podstawą są białka: pszenicy, grochu, ciecierzycy… To one nadają produktowi pożądaną strukturę. Za głębię smaku odpowiadają naturalne źródła umami: koncentrat pomidorowy, nieaktywne drożdże, sos sojowy. Aby uzyskać smakowy odpowiednik konkretnego rodzaju mięsa, dodajemy do niego starannie wyselekcjonowane mieszanki ziół i przypraw. Ostatecznie roślinne mięsa poddawane są takim procesom jak na przykład wędzenie dymem z prawdziwego drewna bukowego lub dębowego.
Celem całej tej pracy jest produkt, którego zastosowanie kulinarne jest niemal identyczne z oryginałem. I tak roślinne mięsa możesz smażyć, piec, grillować, dusić, jeść na surowo… Zrób z nimi co tylko chcesz i na co pozwala Ci wyobraźnia!

DLACZEGO STWORZYLIŚMY ROŚLINNE MIĘSO?
Roślinne mięso to odpowiedź na oczekiwania współczesnego świata. Coraz więcej osób identyfikuje się jako weganie lub wegetarianie, ale przede wszystkim w siłę rośnie nowa grupa konsumentów – fleksitarianie. Są to osoby, które ograniczają spożycie mięsa do kilku razy w tygodniu i to właśnie ich nawyki żywieniowe kreują trendy kulinarne. Wiemy jednak, że wiele osób mimo rezygnacji z mięsa, nadal lubi jego smak i często za nim tęskni. Oznacza to, że potrafimy stworzyć coś, co odpowie ich gustom, nie kompromitując wyznawanych przez nich wartości.

CORAZ WIĘCEJ LUDZI REZYGNUJE Z MIĘSA...
Najwięcej osób ograniczających mięso w diecie kieruje się względami etycznymi. Jedzenie zwierząt – wrażliwych, inteligentnych, świadomych istot – nie pasuje do ich systemu wartości.
Innym ważnym powodem do wykluczenia mięsa zwierzęcego z diety jest też troska o zdrowie. Zwierzęta hodowlane trzymane są w bezruchu i żywione wysokoenergetyczną, przez co ich mięso jest mocno kaloryczne, a więc tuczące. Największym zagrożeniem związanym ze spożyciem mięsa i nabiału są choroby układu krążenia i nowotwory. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z października 2015 roku, mięso znacząco przyczynia się do zachorowań na raka jelita grubego i okrężnicy (zaledwie 50g przetworzonego mięsa dziennie podnosi ryzyko raka jelita o 18%).

JAK ROŚLINNA ALTERNATYWA MOŻE POMÓC W URATOWANIU ŚWIATA?
Jest jeszcze jeden istotny powód, aby zastąpić mięso jego roślinnymi odpowiednikami – dobro Ziemi, a więc i nasza przyszłość.
Na potrzeby przemysłu mięsnego i pokrewnych pochłaniane są olbrzymie ilości ziemi. Jest ona potrzebna nie tylko pod same farmy i ubojnie, lecz przede wszystkim pod uprawę roślin potrzebnych do wyżywienia miliardów zwierząt. Z tej samej ilości ziemi, która potrzebna jest do wyprodukowania 16,8 ton żywności roślinnej da się wyprodukować jedynie 170 kg mięsa.
Około 1/4 słodkiej wody na całym świecie zużywana jest przy produkcji mięsa i nabiału. Wyprodukowanie tej samej ilości kalorii w postaci mięsa wymaga przeciętnie 10 razy więcej wody niż w przypadku warzyw i innych roślin. Te i wiele innych danych i analiz wykazują, że gdyby świat zrezygnował z pożywienia pochodzenia zwierzęcego na rzecz roślinnego, już teraz moglibyśmy rozwiązać problem światowego głodu.
To jak, może spróbujesz Bezmięsnego Boczku?
